Day 129 – Skyhawk

Po spędzeniu ponad 40 godzin w lekko klaustrofobicznym wnętrzu Cessny 152 przesiadam się z powrotem do modelu 172.

Wnętrze Cessny 172

Szkoła posiada 6 egzemplarzy C172P i 3 sztuki C172S – ja będę raczej korzystał z modeli z początku lat osiemdziesiątych, głównie dlatego że są o ponad $20/h tańsze. Po szkoleniu w Kaniowie wiem, że tak naprawdę jest bez znaczenia czy silnik ma gaźnik, czy jest na wtrysku. Poza tym dostępność modelu P jest większa, gdyż Chińczycy latają głównie na SP.

Pierwszy lot miał na celu przypomnienie sobie jak się steruje „dużą Cessną”. Specjalnych trudności nie odnotowałem, dlatego szybko przeszliśmy do symulowanego lotu w IMC i zacząłem ćwiczyć proste zakręty standardowe, wznoszenie czy opadanie.

C172 to wygodniejszy samolot, nie tylko pod względem ilości miejsca i bardziej komfortowego fotela, ale także dzięki łatwości pilotażu, stateczności i dostępnej większej mocy. W Polsce panuje czasem mit, że Skyhawk to trudniejszy „ptak” niż C152. Słyszałem nawet historie o 10-godzinnym „laszowaniu” C172. Moim zdaniem jest zupełnie odwrotnie. Nawet wyższe o kilka węzłów zakresy prędkości nie powinny być problemem, jeśli potrafi się utrzymać stałą szybkość na podejściu. W każdym razie różnice w pilotażu są tak niewielkie, że jeśli ktoś stoi przed dylematem na czym się szkolić, to niech po prostu wybierze najtańszą opcję.

 

3 komentarzy do wpisu “Day 129 – Skyhawk

  1. Niestety nie zgodze sie z kolega w zupelnosci C150/152 ma tendencje do spadania/przepadania ( troszke lepsza doskonalosc niz kamien ) C 172 za to lubi sie niesc Oczywiscie model c172 rg czyli z mocarnym silnikiem i zmiennym skokiem smigla ma podobne wlasciwosci do C152 ze wzgledu na ciezki nos
    To o czym mowie dotyczy ladowania W trasie tez jest roznie bo model RG w niczym sie nie rozni od S ta sama szybkosc mimo zmiennego smigla dobre modele c 152 sa prawie tak samo szybkie jak c 172
    Jesli chodzi o komfort to nie ma czego porownywac bo to inny swiat
    Rausmujac kto wsiadzie do c172 juz nie bedzie chcial wsiasc do c 150/c152

  2. Oczywiście, że C172 ma lepszą doskonałość, ale nie powinno to stwarzać żadnego problemu, jeśli zacznie się redukować moc przed trzecim zakrętem i utrzymuje się właściwą prędkość (m.in. dostosowaną do aktualnej masy, bo będzie różnica w „niesieni się” samolotu z 1 lub 4 osobami na pokładzie przy tej samej prędkości). O C172RG na razie nie wspominałem bo to temat na przyszłość, ale w kwestii osiągów C152 i C172 z podobnych lat się zgodzę. Różnica w komforcie, jak pisałem, jest odczuwalna, ale w szkoleniu myślę że równie istotnym czynnikiem jest o $30/100zł wyższy koszt godziny lotu. Chyba że uda się gdzieś znaleźć C172 i C152 w tej samej cenie, wtedy nie ma się zbytnio co zastanawiać – dlatego ja PPLkę robiłem na 172.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *